czwartek, 1 marca 2012

01.03.2012

Kończy się kolejny, bardzo pozytywny dzień.. Dostałam dziś 3 pozytywne oceny, z czego z matematyki myślałam że będzie 1 a tu proszę 2. Gdyby nie to, że sorce coś się pomyliło z punktacją była by 1. Cieszy mnie bardzo też 5- i 4+ ze specjalizacji :-) . Na wos-ie włączyła nam się z dziewczynami faza.. Która trwała aż do końca lekcji... A zaczęło się od gry w zawijane.. Jak to nas Mateusz podsumował 'ale wy macie fantazje, nawet ja takiej nie mam' . No cóż.. lubimy tą grę, lubimy się z niej śmiać..A co dziwne na kulturze zawodu śmieliśmy się z robienia jadłospisu, tak jadłospisu dobrze czytacie.. hehe ale to tylko my wiemy o co cho.. :-) Jak dobrze że już weekend, aby jutro i wolne. Wybieram się do Jelnicy i planuję pouczyć się z wskaźników.. Dobrą wiadomością jest to że Maciej już dziś wraca do domu, tzn dziś wyjezdza z Hiszpanii, aj doczekać się nie mogę... :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz